.

.

sobota, 7 marca 2015

Masa szkiców

W końcu udało mi się w jednym momencie mieć otwarty szkicownik i włączony aparat. Na pierwszy rzut idą rude szkicie, większość sprzed roku. 








1 komentarz:

  1. Łał,chciałabym mieć takie chęci jak ty do nauki rysowania, ale moje lekcje ograniczają sie do nudnych wykładów, na których bazgram po zeszytach ;)
    Randa

    OdpowiedzUsuń